La Palma

Leaflet | Data © OpenStreetMap contributors, Maps © OpenStreetMap contributors, CC-BY-SA, Imagery © Mapbox

Punta Cana

[map style=”width: auto; height:400px; margin:20px 0px 20px 0px; border: 1px solid black;” marker=”yes” lat=”18.733798″ lon=”-68.468863″ z=”4″]

Land’s End

[map style=”width: auto; height:300px; margin:20px 0px 20px 0px; border: 1px solid black;” marker=”yes” lat=”50.06298″ lon=”-5.71405″ maptype=”TERRAIN” z=”6″]

HaLong Bay – Vietnam

Góry w środku morza

Płyniemy po zatoce Halong – tam gdzie smok schodzi do wody. Jest to święte i historyczne miejsce dla Wietnamczyków i wystarczy raz je zobaczyć, żeby to zrozumieć. Wyobraźcie sobie wapienne góry, porośnięte gdzieniegdzie drzewami, pełne jaskiń, grot i załomów, które wyrastają wprost z morza i tworzą niezwykły archipelag dwóch tysięcy wysp. Pośród tych wysp rozbija się niezliczona rzesza łódek, dżonek, sampanów, stateczków i ogromniastych statków wypełnionych turystami oraz ich sprzętem fotograficznym. Pośród wysp na wodzie żyją od setek lat rybacy wraz z całym swym rodzinno-zwierzęcym przybytkiem. Każdy z nich ma swoich krewnych / kolegów za sterem turystycznych statków i w ten oto sposób lądujemy na platformie domku, gdzie w podwieszonych klatkach/siatkach pluskają… rzesze morskich stworzeń. Jest także parka sporych żółwi, które za pomocą dolarów z pewnością można przerobić na zupę.
Zasiadamy na naszym okręcie do owocowo morskiej uczty, choć już teraz bez uroczego entourage punktu lokalnej gastronomii. Pijemy, jemy i znowu pijemy, a statek przesuwa się pośród niezliczonych wysp. Pomarańczowa kulka słońca turla się za widnokrąg, ostatnia butelka wina znika ze stołu a magiczne wyspy pokrywa wietnamski zmrok… płyniemy z powrotem, nikt nie woła.

IMG_0213

IMG_0214

IMG_0217

IMG_0219

IMG_0223

IMG_0230

IMG_0231

IMG_0244

 

[map style=”width: auto; height:300px; margin:20px 0px 20px 0px; border: 1px solid black;” marker=”yes” lat=”20.86266″ lon=”107.18639″ maptype=”HYBRID” z=”10″]